W tym roku odbyła się już 21. gala finałowa Konkursu Nauczyciel Roku, organizowanego od 2002 roku przez tygodnik Głos Nauczycielski.
Cieszę się, że moja praca została doceniona i znalazłam się w gronie 13 finalistów ogólnopolskiego konkursu Nauczyciel Roku 2023 i mogłam w niej uczestniczyć.
Uroczystość odbyła się 10 października na Zamku Królewskim w Warszawie. Podczas uroczystości towarzyszyli mi: dr Barbara Roszkowska-Lech (Politechnika Warszawska), Arleta Szkudlarek (Dyrektor SP nr 3 im. K. Makuszyńskiego w Koźminie Wlkp.), Beata Adamiak (Prezes Oddziału ZNP w Koźminie Wlkp.) oraz mój mąż. Spotkałam się tam m. in. z wybitnym, fantastycznym matematykiem, z Dariuszem Kulmą (Nauczyciel Roku 2008). Dzięki niemu zrealizowałam m. in. bardzo ciekawą innowację „Matematyka Innego Wymiaru”.
Dziękuję wszystkim tym, którzy napisali rekomendacje, a byli to przedstawicie uczelni wyższych, fundacji, szkół oraz kół matematycznych, z którymi współpracuję; dyrekcja, absolwenci naszej szkoły, rodzice, uczniowie oraz koleżanki i koledzy z grona pedagogicznego, pasjonaci matematyki, z którymi spotykam się w realu lub online na różnych konferencjach matematycznych, czy wspólnie zrealizujemy projekty edukacyjne.
Zgłoszenie mojej kandydatury przez Prezesa Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Koźminie Wielkopolskim, kol. Beatę Adamiak do konkursu wydawało mi się szalonym pomysłem. Jednak, kiedy zaczęły napływać rekomendacje, zmieniłam zdanie. Nie myślałam wówczas, czy znajdę się w gronie osób wyróżnionych. Dla mnie osobiście było to niewiarygodnie miłe uczucie co inni widzą w mojej pracy, za co mnie cenią. Życzę każdemu, nie tylko nauczycielowi, aby na podsumowanie pracy w swoim zawodzie mógł przeżyć takie doświadczenie.
Znalezienie się w gronie najlepszych nauczycieli w Polsce, to także idealna okazja by podziękować wszystkim tym, których spotykam na mojej drodze i nieustannie pomagają mi w realizacji moich marzeń.
W moim życiu kieruje się maksymą: „Nie ma przypadkowych spotkań w naszym życiu. Każdy napotkany człowiek jest albo lekcją, albo sprawdzianem, albo wyjątkowym prezentem.”
I w tej szczególnej dla mnie chwili chcę podkreślić, że naprawdę warto realizować nawet najśmielsze marzenia. Przed wielu laty, jako uczennica Liceum Ekonomicznego, za namową mojej wychowawczyni p. Czesławy Zydorek, zdobyłam się na bardzo odważny krok: porzuciłam zawód ekonomisty by ukończyć studia i zostać nauczycielem matematyki.
Zamiłowanie do matematyki rozbudziła we mnie moja nauczycielka ze szkoły podstawowej śp. Krystyna Pawlik, za co jestem jej bardzo wdzięczna.
Czy lubię swoją pracę? Odpowiedź jest niezmienna od samego początku: uwielbiam. Moja praca zawodowa jest dla mnie wyzwaniem, pasją, radością i niesamowitą przygodą. Pracuję już 35 lat w tej samej szkole, której na dodatek sama jestem absolwentką. Zmieniają się uczniowie i ich rodzice, a ja od ponad trzech dekad na zawodowym posterunku. Podczas pracy spotykam więc już rodziców, których także kiedyś uczyłam. Dziś uczę ich dzieci.
Kiedy myślę o tych wszystkich latach to wiem, że jednym z przełomowych momentów w mojej pracy była rozmowa z młodszym kolegą, który doradził mi, abym podzieliła się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi. Podjęłam wyzwanie, wyszłam poza mury naszej szkoły i dziś realizuję swoją pasję poprzez prowadzanie warsztatów w różnych rejonach Polski. Poznając podobnych pasjonatów wraz z nimi udało się nam nawet założyć Koło Wielkopolskie Stowarzyszenia Nauczycieli Matematyki.
Wszystko czynię z i dla moich uczniów, bo czym byłaby moja praca bez nich. To dla nich organizuję „Matematyczne podróże” w różne zakątki naszego kraju, realizuję projekty edukacyjne (także międzynarodowe). To dla nich prowadzę online kółko Logicznego myślenia działające przy Centrum Popularyzacji Matematyki SIGNUM (Politechnika Białostocka) i to o zasięgu ogólnopolskim. Dodatkowo jako koordynator różnych projektów, dzięki otrzymywanym grantom pozyskuję dla moich uczniów wiele pomocy naukowych, gier czy nagród na organizowane przeze mnie konkursy.
Cieszę się, że nadal, mimo upływu lat mogę z pasją odczarowywać matematykę dla moich uczniów i innych osób spotkanych na mojej drodze.
Oczywiście nie wszystko w życiu zawsze układa się dobrze, ale gdy pojawiają się trudności zawsze przypominam sobie słowa św. Jana Pawła II: „Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.”
Dziś, czując, że udział w finale tego konkursu jest pewnym symbolicznym podsumowaniem mojego życia zawodowego, cieszę się, że podczas mojej życiowej wędrówki spotkałam na drodze różnych ludzi. Takich, którzy byli dla mnie prawdziwą lekcją, trudnym życiowym sprawdzianem, a przede wszystkich tych, którzy byli i są dla mnie w życiu wyjątkowym prezentem. Dziś wiem, że mam w życiu założone „wygodne buty”, które pozwalają mi z uśmiechem na twarzy pokonywać trudności każdego dnia i bardzo się cieszę z tego, że mam dziś pewność co do tego, że moja praca jest moją życiową pasją.
W zwiazku z nominacją została zorganizowana wystawa na terenie szkoły dotycząca mojej osoby. W ostatnich dniach napływają do mnie gratulacje, miłe komentarze, za co z całego serca dziękuję wszystkim. Dziękuję Burmistrzowi Miasta i Gminny Koźmin Wlkp. Dyrekcji Szkoły oraz Gronu Pedagogicznemu SP nr 3 im. K. Makuszyńskiego w Koźminie Wlkp., Prezesowi Oddziału ZNP w Koźminie Wlkp., rodzicom, uczniom i przyjaciołom.
Dziękuję za otrzymane „skrzydła”, które pozwolą jeszcze lepiej mi przejść przez życie zawodowe i prywatne.
Więcej informacji o osobach nominowanych:
https://glos.pl/e_artykuly/zapraszamy-na-strone-e-glos-pl-nowe-ewydanie-gn-juz-dostepne
Autor zdjęć z Gali: Głos Nauczycielki/Rajmund Nafalski.
Pozostałe zdjęcia: archiwum prywatne.
Alicja Gawrońska